Dziś, nieco eksperymentalnie: notka bez komentarza, za to z pewnością ciekawa...
Przykład [1]:
(...)Akcjonariusze Prometu, upadłej
firmy handlującej złomem, nie mogą się doczekać wznowienia obrotów jej
akcjami. Handel walorami notowanej na NewConnect firmy giełda zawiesiła
30 września.
Jako powód podała powzięcie istotnej informacji dotyczącej Prometu.
Zgodnie z uchwałą GPW obrót akcjami miał zostać wznowiony po tym, gdy
informacja ta zostanie przekazana poprzez system EBI
(elektroniczna baza informacji dla spółek z NC).
Cóż to za informacja? Najpewniej chodzi o ogłoszenie przez Sąd
Rejonowy w Bydgoszczy, postanowieniem z dnia 23 września, o upadłości
likwidacyjnej Prometu. Syndykiem bankruta została Gizela
Eckert-Kurczewska. Komunikatu w tej sprawie nie ma, ponieważ w spółce
zaginęły hasła do systemu EBI. (...) (Parkiet, 21.10.2011, wytłuszczenia moje [BW])
Przykład [2]:
Inwestorzy giełdowi bardzo długo żyli w nieświadomości, że Perfect Line
ma kłopoty. Pierwszym sygnałem (oprócz korekty prognoz na 2008 r.), że z
firmą jest źle, był komunikat z końca lutego o zwołaniu walnego
zgromadzenia, które miało zadecydować o dalszym jej istnieniu. Dlaczego
prezes nie informował o kłopotach? Tłumaczy, że wierzył, iż uda się
uratować firmę. Zapewnia też, że nie sprzedawał akcji na rynku. Na
początku kwietnia zarząd nie miał już wyjścia: złożył wniosek o
ogłoszenie upadłości. Na WZA, które miało zdecydować, co dalej, nie
stawił się żaden udziałowiec. Prezes Mleczko tłumaczył, że zapomniał się
zarejestrować. (Parkiet, 11.05.2009, wytłuszczenia moje [BW])
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Z góry dziękuję za każdy komentarz