W ostatnich dniach na rynkach światowych, także na GPW, obserwujemy znaczący wzrost zmienności. W dużej mierze spowodowały go złe odczyty indeksu PMI dla eurostrefy. Dziś zastanowimy się, co kryje się za liczbami wskaźnika i jaki może mieć to wpływ na rynek.
Zaczynamy od wykresu, jako że obraz starcza za tysiąc słów:
Porównanie PMI i PKB eurostrefy. źródło i prawa intelektualne: markiteconomics.com |
Już na pierwszy rzut oka widać, że wskaźnik PMI ładnie dopasowuje się do późniejszych danych o GDP (PKB). A ponieważ jest publikowany co miesiąc, podczas gdy dane dotyczące PKB - kwartalnie i w dodatku z pewnym opóźnieniem, jest bardzo dobrym wskaźnikiem wyprzedzającym zmiany w realnej gospodarce. Na powyższym wykresie widzimy porównanie dla całej eurostrefy, ale bardziej lokalne wskaźniki też nieźle "prognozują" zachowanie gospodarki.
źródło i prawa intelektualne: markiteconomics.com |
Czym więc jest ten magiczny wskaźnik?
Zacznijmy od tego, że pierwszy indeks tego stworzył amerykański Insitute for Supply Management i dlatego indeks obliczany dla gospodarki amerykańskiej nosi skrótową nazwę ISM. Metodologia jest jednak praktycznie identyczna w przypadku wskaźnika PMI dla Europy, z tym, że ISM jest publikowany w pierwszy piątek miesiąca (a więc 4 maja został opublikowany odczyt za kwiecień) natomiast publikowane przez Reutersa wstępne odczyty PMI są podawane wcześniej (np. w kwietniu już 23-tego). Istnieją też wskaźniki PMI dla Chin, spośród których najbardziej popularny i najszybszy jest wskaźnik publikowany przez HSBC.
Każdy z opisanych wskaźników ma wartość graniczną 50. Odczyty powyżej tej granicy oznaczają wzrost gospodarczy, a odczyty poniżej - recesję. Wartość pochodzi z odpowiedzi przesyłanych przez menedżerów logistyki (decydujących o zakupach w przedsiębiorstwach). Odpowiadają oni na zestaw pytań, inny dla każdego kraju. Odpowiedzi są tylko dwie: tak lub nie, co jest oczywistą wadą wskaźnika. Ponadto, w analizie wyników trzeba uwzględnić psychologiczne aspekty odpowiedzi menedżerów (strach, euforia itd.). Mimo tych wad, PMI/ISM jest szeroko wykorzystywany w analizach makroekonomicznych, właśnie z uwagi na świetną korelację z późniejszymi wartościami PKB.
Każdy z opisanych wskaźników ma wartość graniczną 50. Odczyty powyżej tej granicy oznaczają wzrost gospodarczy, a odczyty poniżej - recesję. Wartość pochodzi z odpowiedzi przesyłanych przez menedżerów logistyki (decydujących o zakupach w przedsiębiorstwach). Odpowiadają oni na zestaw pytań, inny dla każdego kraju. Odpowiedzi są tylko dwie: tak lub nie, co jest oczywistą wadą wskaźnika. Ponadto, w analizie wyników trzeba uwzględnić psychologiczne aspekty odpowiedzi menedżerów (strach, euforia itd.). Mimo tych wad, PMI/ISM jest szeroko wykorzystywany w analizach makroekonomicznych, właśnie z uwagi na świetną korelację z późniejszymi wartościami PKB.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Z góry dziękuję za każdy komentarz