wtorek, 1 listopada 2011

Dlaczego opłaca się inwestować zgodnie z cyklami?

Dzisiejszym wpisem powracamy do serii Dlaczego? Czyli spis giełdowego FAQ. Może to przywróci większy ruch na blogu:)

"Normalnym" ludziom 1 listopada kojarzy się z Dniem Wszystkich Świętych. Inwestorzy jednak rozpoznają ten dzień jako dobry moment do powrotu na rynek akcji. Powszechnie znana jest bowiem zasady: sell in May and go away czy Haloween Effect. Wielu traktuje je raczej jako ciekawostkę, choć istnieje wiele argumentów za tym, że okres od listopada do kwietnia jest zdecydowanie lepszy dla rynku akcji niż okres maj – październik.


Najpoważniejszym jest empiria. Wystarczy krótki rzut oka na poniższy wykres, aby przyznać, że "coś w tym jest":

Wykres ten znalazłem swego czasu pod linkiem podanym przez APP Fund

Różnica w efektywności inwestora "majowego" (B) a "listopadowego" (A) jest porażająca. Dlaczego więc tak wielu inwestorów traktuje cykliczność z przymrużeniem oka? Wydaje mi się, że jest tak dlatego, że większość z nich ma krótki albo bardzo krótki horyzont inwestycyjny. Tymczasem, aby osiągnąć taką przewagę jaką widzimy na wykresie powyżej trzeba wiele cierpliwości. Poza tym, nie każdy rok okazuje się być zgodny z cyklem półrocznym. Bywa, że i w okresie pięcioletnim, przewaga "listopada" nad "majem" nie występuje. 

Zobaczmy, jak prezentowały się wyniki w ostatnich czterech latach* indeksu WIG**


Widzimy, że okresy listopad-maj były korzystniejsze dla inwestora (mniejsza strata, niższe odchylenie standardowe będące miarą ryzyka) niż maj-listopad. Biorąc jednak pod uwagę jeden tylko sezon 2008/2009 wynik jest diametralnie inny! listopad-maj stracił wtedy 1,51%, a maj-listopad zarobił 37,40%, czyli najwięcej spośród wszystkich ośmiu badanych okresów!

Wnioski pozostawiam Wam, drodzy czytelnicy :)

_________
* cztery lata to, nota bene, kolejny cykl, w USA, zwany prezydenckim (w Polsce występuje z mniejszym natężeniem).

** WIG jest w tym przypadku lepszym wskaźnikiem niż WIG20, bo ten ostatni jest indeksem "odcinającym" dywidendy. To zaburzałoby wyniki, jako, że większość dywidend jest wypłacana właśnie w okresie maj-listopad, a to powodowałoby, że ten okres wypadałby relatywnie gorzej niż listopad-maj

0 komentarze:

Prześlij komentarz

Z góry dziękuję za każdy komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...