Powinienem napisać coś o decyzji FED w sprawie operacji TWIST 2, gdyż sprawa jest znacznie ciekawsza niż zwykła analiza polskiego indeksu, ale też znacznie bardziej zawiła, a ja akurat nie mam w ogóle czasu (co pewnie zauważyliście po mizernej aktywności... byle do lipca, a będzie dobrze! :) ). Nie martwcie się wpływ Twista na rynek będzie bardzo niewielki, ale na pogłębioną analizę przyjdzie jeszcze pora.
Tymczasem mamy ciekawą sytuację na WIG:
opracowanie własne, wykres: stooq.pl |
1) wykształciła się swego rodzaju symetryczna formacja z podwójnym dnem, trend spadkowy z I połowy maja jest niemal idealnie symetryczny z obecnym wzrostowym - co sugeruje, że jego potencjał się wyczerpuje.
2) trend jest na tyle silny, że oscylatory wariują. Bądź co bądź znajdujemy się w długoterminowym trendzie bocznym, więc stosowanie oscylatorów jest uprawnione.
3) sytuacja makro nie usprawiedliwia optymizmu
Jednakże trend pokonuje z łatwością kolejne opory i nie można tego faktu lekceważyć. Wciąż jednak ma do pokonania dwa kluczowe (czerwone linie na wykresie), a przy wykupionym rynku będzie to znacznie trudniejsze. Szczególnie szczyty z lutego i marca wydają się być wyzwaniem. Ryzyko wejścia jest więc większe niż potencjał zysków, co oznacza, że obserwuję rynek z boku. Inna taktyka byłaby gdybym wszedł po 37 000 ( :D ) ale to tylko gdybanie.
0 komentarze:
Prześlij komentarz
Z góry dziękuję za każdy komentarz