poniedziałek, 22 sierpnia 2011

Czy potrafisz zrobić miesięczną przerwę?

... czyli dlaczego granie na giełdzie jest podobne do hazardu?

"If the urge to trade is so strong that you cannot stay away from the action for a month, then it is time to visit your local chapter of Gamblers Anonymous" - przeczytałem w książce A. Eldera - psychiatry, który jednocześnie odnosi sukcesy w edukacji inwestorów (nie wiem jak idzie mu w rzeczywistym tradingu...).

Pomijając kwestię wartości wszystkich złotych rad, których udzielają najróżniejsi guru na niezwykle drogich i niezwykle nieprzydatnych seminariach, warto zastanowić się przez chwilę nad tym zdaniem.

Czy rzeczywiście potrafiłbyś odpuścić sobie grę na giełdzie/forex'ie/kontraktach przez miesiąc?

To niezwykle ważne pytanie, bo pozwala odpowiedzieć, czy jesteś uzależniony od giełdy, ściślej - czy inwestujesz na niej, czy po prostu sprawia Ci przyjemność podejmowanie ryzyka. Jeżeli to drugie - to nie różnisz się wiele od zwykłego hazardzisty, a Twoja platforma, to po prostu wirtualne kasyno. 

Spadki na giełdzie i niepewność co do dalszego rozwoju sytuacji (argumentów za wzrostem jest mniej więcej tyle samo, co za spadkami) to dobra okazja, aby odpowiedzieć sobie na to pytanie. Jedynym sposobem jest oczywiście miesięczna przerwa. Sam postanowiłem właśnie tak postąpić.

Sprzedałem wszystkie akcje już jakiś czas temu - a teraz - przez miesiąc nie loguję się do swojej Sidomy.

Pozdrowienia i zachęcam do podobnego "sprawdzianu", niekoniecznie w tym momencie.

1 komentarze:

  1. Od kiedy ponad dwa lata temu przestałem palić nie straszne mi są żadne używki. Dlatego i z "inwestowaniem" jak będzie trzeba sobie poradzę. Przynajmniej mam taką nadzieje.

    OdpowiedzUsuń

Z góry dziękuję za każdy komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...